Jak podaje Gazeta Prawna, wkrótce pod obrady rządu trafi ustawa dotycząca tzw. odwróconej hipoteki, co umożliwi należytą ochronę interesów osób korzystających z tej formy dodatkowego finansowania.
Przypomnijmy, że odwrócona hipoteka polega na tym, że właściciele nieruchomości - osoby starsze, przekazują prawo do niej różnym instytucjom finansowym, które w zamian za to wypłacają im comiesięczne, dożywotnie lub czasowe świadczenia pieniężne. Po śmierci świadczeniobiorcy instytucja taka otrzymuje prawo do lokalu. Działające obecnie na tym polu firmy funkcjonują w oparciu o Kodeks Cywilny, a prawa właścicieli decydujących się na odwróconą hipotekę nie są należycie chronione, a niestety często instytucje finansowe czerpią nieuzasadnione korzyści finansowe kosztem właścicieli. Seniorzy otrzymują też bardzo niskie świadczenia – za nieruchomość o wartości około 200 tys. zł jest to 340 zł miesięcznie dla mężczyzny i około 260 zł dla kobiety, która dostaje mniej, bo statystycznie żyje dłużej. Po wejściu w życie ustawy, wszystkie podmioty oferujące odwróconą hipotekę będą podlegały kontroli Komisji Nadzoru Finansowego, a spadkobiercy po śmierci właściciela lokalu, będą mieli możliwość spłaty zaciągniętego kredytu i zachowania prawa do nieruchomości. Dopiero jeśli z tej możliwości nie skorzystają, nieruchomość przejdzie na własność instytucji finansowej.